środa, 12 kwietnia 2017

Dzień z życia biurka

Biurko jest całkiem zwyczajne. Stoi sobie na nim komputer. I kiedy czasem muszę zrobić coś na tym komputerze okazuje się ono najwspanialszym biurkiem na świecie. Dla kotów :-)

Na biurku leży legowisko. Położyłam je z nadzieją, że asystent Jovi uzna je za swoje miejsce. Ale nie za bardzo to działa. Lepiej się siedzi na papierach.


Kiedy Jovi zajął się innymi sprawami miejsce przejęła Lenka. Ona też nie będzie się wygłupiać z jakimś legowiskiem. W końcu biurko z cienką warstwą papieru też jest wygodne.


A w sumie to i papierów nie musi być. Dyzia i tak przejmuje stanowisko asystentki na popołudniową zmianę. Przypominam, że obok wciąż leży legowisko :-)


No muszę przyznać, że bardzo wygodnie się tak pracuje.
Bardzo :-)

1 komentarz:

Nakarm koty - zostaw komentarz :-)
Feed the cats - leave a comment :-)